Magda Linette wreszcie wraca do gry! Kibice półfinalistki Australian Open długo musieli czekać na jej kolejny mecz. Polka powalczy w turnieju WTA 250 w Meridzie (Meksyk). Za nami losowanie drabinki, a pierwszą rywalką Magdy Linette będzie Kolumbijka Camila Osorio (nr 61), która niedawno walczyła w Melbourne z Igą Świątek (przegrała z Polką 2:6, 3:6). Tenisistka z Poznania w rankingu WTA zajmuje 21. miejsce. Dzięki temu w turnieju WTA 250 w Meridze rozstawiona jest z jedynką.
Magda Linette zaliczyła zabawną wpadkę! Wszystko widać na zdjęciu, tenisistka komentuje
Przed turniejem WTA w Meridzie Magda Linette błyszczała na imprezie zawodniczek. Polska tenisistka prezentowała się przepięknie w białej sukience. Poznanianka pochwaliła się kibicom zdjęciem zrobionym w toalecie. Potem zorientowała się, że zaliczyła zabawną wpadkę. Na opublikowanym w mediach społecznościowych zdjęciu za Magdą Linette widać... pisuary. "Czy możemy udawać, że nie zrobiłam sobie zdjęcia z pisuarami w tle?" - napisała potem po kilkunastu godzinach rozbawiona Magda, gdy zorientowała się, co się stało. Co Polka robiła w męskiej toalecie? "Po prostu tam była szatnia zawodniczek" - wyjaśniła dopytującym fanom.
W rozmowie z "Super Expressem" Magda Linette mówiła m.in. o przemianie mentalnej, która pozwoliła jej odnieść sukces w Australian Open. - Od dłuższego czasu ja i mój team zdawaliśmy sobie sprawę, że jest przestrzeń do poprawy, bo jedną z trudniejszych dla mnie rzeczy było kontrolowanie emocji. Podczas ostatniego pobytu na największych arenach w Australii w końcu udało się utrzymywać ten spokój i kontrolę. Cieszymy się, że sfera, nad którą pracujemy od dłuższego czasu, przynosi nam korzyści - powiedziała Linette. - Naszym zdaniem zawsze można jeszcze coś poprawić i już wyciągamy wnioski po półfinałach Australian Open. Budujące jest to, że techniczne rzeczy, nad którymi pracowaliśmy, w połączeniu z kontrolą emocji, w końcu wybrzmiewają na korcie - dodała Magda.