Novak Djoković zdaniem wielu kibiców i ekspertów zachował się bardzo nieodpowiedzialnie, organizując cykl towarzyskich turniejów w dobie światowej pandemii koronawirusa. Dla sporej części zainteresowanych nie było zaskoczeniem, że we wtorek okazało się, że Serb sam zachorował na COVID-19. W specjalnie wystosowanym oświadczeniu o sprawie wypowiedział się sam zainteresowany. Dowiedzieliśmy się m.in., że jego żona - Jelena Djoković - również zakaziła się koronawirusem. Na całe szczęście dzieci pary są zdrowe.
Kolejny tenisista z KORONAWIRUSEM! Tym razem to Borna Corić
"Cześć wszystkim, jesteśmy z powrotem w Belgradzie. Ja i moja żona mamy pozytywny wynik testu na koronawirusa, a wynik naszych dzieci jest negatywny. Będziemy teraz się izolować przez 14 dni, a po 5 dniach powtórzymy test. Bardzo mi przykro, że nasz turniej spowodował takie szkody" - zaczął swoją wiadomość "Nole". "Wierzyliśmy, że turniej spełnił wszystkie protokoły zdrowotne, a stan w naszym regionie wydawał się dobry i stabilny" - napisał dalej serbski gwiazdor sportu.
Sławna tenisistka Garbine Muguruza wskoczyła w SKĄPE BIKINI! Przesadziła?! ZDJĘCIE
"Nie potrafię wyrazić, jak bardzo mi przykro z tego powodu, jak i przypadku każdej infekcji" - dodał Novak Djoković, który zaznaczył, że inne zaplanowane turnieje zostaną odwołane, a on sam modli się o zdrowie dla wszystkich, którzy cierpią z powodu pandemii koronawirusa.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
