Boks. Artur Szpilka wychodzi na wolność

2011-04-22 7:50

Artur Szpilka (22 l.) dziś opuści więzienie w Tarnowie po półtorarocznej odsiadce za pobicie. Teraz będzie mógł skupić się na swojej obiecującej karierze bokserskiej. - Ten chłopak to nadzieja polskiego boksu - podkreśla Andrzej Wasilewski (38 l.), promotor Szpilki.

Artur Szpilka ma na koncie 5 zawodowych walk (wszystkie wygrane). Szóstą miał stoczyć z Wojciechem Bartnikiem 24 października 2009 roku na gali, której głównym wydarzeniem było starcie Gołoty z Adamkiem. Nie stoczył. Dzień wcześniej został zatrzymany przez policję, bo uprawomocnił się wyrok 18 miesięcy więzienia za udział w bójce.

Sam Andrzej Gołota (43 l.) pojechał wtedy do aresztu, prosić, by pozwolono Szpilce chociaż stoczyć walkę. Bezskutecznie. Później odwiedził go także w więzieniu, co dla chłopaka odsiadującego wyrok było dużym przeżyciem.

Patrz też: Walka KLICZKO - HAYE odbędzie się w Hamburgu

Szpilka za kratami nie próżnował. Ciężko trenował i budował masę mięśniową. W chwili aresztowania miał 91 kilogramów. Dziś wyjdzie na wolność, ważąc... 125 kg!

- To same mięśnie. Artur wygląda imponująco. Już szykujemy dla niego kolejną walkę, oczywiście w wadze ciężkiej - zdradza Wasilewski.

Najnowsze