Izuagbe Ugonoh: WYGRAM i zatańczę z gwiazdami! [GALERIA]

2015-12-04 3:00

Moim celem jest mistrzostwo świata i jestem na dobrej drodze, by je zdobyć - mówi "Super Expressowi" niepokonany w wadze ciężkiej Izuagbe Ugonoh (29 l., 14-0, 11 k.o.), który jutro rano polskiego czasu zmierzy się w Hamilton z Meksykaninem Vicente Sandezem (29 l., 15-5, 10 k.o.).

"Super Express": - Jaki masz plan na jutrzejszą walkę?

Izuagbe Ugonoh: - Za mną 4-tygodniowy obóz w Las Vegas i 2 tygodnie przygotowań w Nowej Zelandii. Wszystko jest tak, jak powinno być. Chcę zepchnąć rywala do obrony i szybko skończyć walkę.

- Niedawno sparowałeś z Władimirem Kliczką, jak to wspominasz?

- To była szansa i nauka. Dużo u niego podpatrzyłem i wprowadziłem do swojego arsenału, ale też zobaczyłem słabości. Gdy rywal nie boi się go jeszcze przed walką, Kliczko zaczyna panikować. Właśnie to obnażył Tyson Fury.

Zobacz: Władimir Kliczko: Będzie rewanżowa walka z Tysonem Furym! [WIDEO]

- Chwalił cię sam Evander Holyfield. Radził kibicom, żeby mieli cię na oku.

- Cieszę się, że docenia mój potencjał i pracę, jaką wykonuję, bo szczerze mówiąc, nie przypuszczałem, że on w ogóle mnie zna! To bardzo motywujące.

- Kiedy znów będziesz walczył w Polsce?

- W przyszłym roku, to niemal pewne. Prawdopodobnie na gali Polsat Boxing Night, możliwe, że powalczę z innym Polakiem. Nie mam nikogo na oku, ale jeśli promotorzy uznają, że mam się bić z rodakiem, to będę gotów.

- Wcześniej czeka cię podobno inne wyzwanie - "Taniec z gwiazdami".

- Tak, wahałem się, czy przyjąć ofertę, bo nie chciałem zaniedbać treningów bokserskich, ale ostatecznie zgodziłem się. A skoro się zgodziłem to... będę chciał go wygrać!

Najnowsze