Australian Open. Collins – Świątek. Typy, kursy (27.01.2022)

Iga Świątek, 9. zawodniczka świata (w kolejnym notowaniu awansuje na 4. miejsce niezależnie od wyniku półfinału), nie awansowała do gry o finał. Ona wyrwała rywalkom tę promocję, wywalczyła, wybiegała. Wykonała heroiczną pracę. W ćwierćfinale i półfinale odwróciła losy meczu, przegrywając 1. seta.

Z Soraną-Mihaelą Cirsteą walczyła prawie 2,5 godziny (5:7, 6:3, 6:3), co jak na kobiecy tenis, było już bardzo długim meczem. W ćwierćfinale, z Kaią Kanepi, mecz trwał nieco ponad 3 godziny! Iga walczyła z potężną rywalką, czasem z samą sobą. Choć była faworytką, to forma Kanepi, mimo dopiero 115. miejsca w rankingu WTA, musiała budzić podziw i nikt, oprócz bukmacherów, którzy płacili za Polkę nieco ponad 1.20, nie spodziewał się łatwej przeprawy.

Tak było. Kanepi wygrała pierwszego seta 6:4. W drugim Polka prowadziła już 4:1, zanosiło się na łatwą wygraną, ale Estonka wyrównała. Decydował tie-break, w którym Świątek opanowała emocje i zwyciężyła 7-2. W trzecim secie 20-latka z Raszyna przełamała rywalkę w pierwszym gemie. Prowadziła 2:0, znowu zrobił się remis. Potem Iga już wygrała 3 gemy z rzędu, znowu dała się przełamać, ale w decydującej partii zrobiła to samo. Po fantastycznej ostatniej akcji, kiedy zagrała wspaniale w obronie i zmusiła rywalkę do błędu. Iga wygrała 6:3.

Danielle Rose Collins (30. WTA), podobnie jak Polka, straciła w Australian Open 2 sety. W półfinale pokonała świetnie grającą w turnieju Alize Cornet (7:5, 6:1). W 1/8 finału ograła Elise Mertens (26.WTA) – 2:1 (4:6, 6:4, 6:4). W 1/16 finału wygrała z Clarą Tauson (4:6, 6:4, 7:5). Wcześniej pokonała Anę Konjuh (6:4, 6:3) i Caroline Dolehide (6:1, 6:3). Warto zwrócić uwagę, że drabinka ułożyła się dla Amerykanki tak, że jej najwyżej notowaną rywalką była Mertens, 26 na świecie. Collins dzięki świetnemu Australian Open na pewno awansuje przynajmniej na 14. miejsce w rankingu WTA, co będzie jej najlepszym osiągnięciem w karierze. Dotychczas najwyżej była 23., w styczniu 2019 roku.

Amerykanka w 2021 roku wygrała dwa turnieje WTA – w San Jose i w Palermo. Jeśli chodzi o turnieje wielkoszlemowe, to półfinał Australian Open jest wyrównaniem jej najlepszego osiągnięcia, z 2019 roku, także na kortach w Melbourne. W 2020 roku dotarła do ćwierćfinału French Open, tego samego, który wygrała Świątek.

Świątek i Collins zagrają przeciwko sobie po raz drugi. Pierwsze starcie miało miejsce w ćwierćfinale turnieju w Adelajdzie, w lutym 2021 roku. Polka wygrała pierwszego seta 6:2, w drugim prowadziła 3:0, a Collins skreczowała. Świątek awansowała i nikt jej nie zatrzymał, wygrała ten turniej bijąc w finale Belindę Bencic (6:2, 6:2).