31-letni Szpilka (23-4, 16 KO) ostatnią walkę w wadze ciężkiej stoczył w październiku poprzedniego roku, znokautował Fabio Tuiacha, potrzebował na to półtorej minuty. Potem przeszedł na dietę i w 6 miesięcy schudł 18 kilogramów. I tak po prawie 11 latach wróci do kategorii, w której rozpoczynał karierę bokserską.
Radczenko (33 lata) to stary znajomy polskich bokserów. Walczył do tej pory 12 razy (7-5, 2 KO), w tym trzykrotnie z biało-czerwonymi. Wszystkie przegrał, ale potrafił posłać na deski Krzysztofa Głowackiego i Adama Balskiego. Trzecia walka była z Michałem Cieślakiem, którą Ukrainiec przegrał wyraźnie na punkty.
Trudno przewidywać, jak zaprezentuje się Szpilka. Wygląda dobrze, lepiej od przeciwnika, jest faworytem, widać to po kursach bukmacherskich. Dla niego to walka być albo nie być w boksie.
NASZ TYP
Wygrana Artura Szpilki.
KURSY – WYGRANA SZPILKI
TOTALbet – 1.20
eWinner – 1.19
STS – 1.18
ETOTO – 1.18
KURSY – WYGRANA RADCZENKI
TOTALbet – 4.20
eWinner – 4.17
forBET – 4.05
Fortuna – 4.00
KURSY – WYGRANA SZPILKI PRZED CZASEM
TOTALbet – 4.30
STS – 4.00
ETOTO – 4.00
Fortuna – 3.79
Kursy aktualne na 7.03.2020, godz. 10:45. Mogą ulec zmianie