Wydaje się, że pomimo utraty tak ważnego zawodnika jak Robert Lewandowski, Bayern będzie w tym sezonie jeszcze mocniejszy. Klubowi działacze nie próżnowali latem, sprowadzając do drużyny kilku bardzo ciekawych zawodników. Najgłośniejszym echem odbiły się naturalnie transfery Sadio Mane z Liverpoolu oraz Matthijsa de Ligta z Juventusu, ale i sprowadzenie duetu z Ajaxu Amsterdam wygląda na znakomite posunięcie. Młodziutki Ryan Gravenberch z pewnością wzmocni bowiem rywalizację w środku pola, a Noussair Mazraoui powinien rozwiązać problemy Bawarczyków z obsadą prawej obrony. Jedynym problemem monachijczyków tak na dobrą sprawę pozostaje fakt, że nie udało się pozyskać godnego następcy „Lewego”. Do klubu trafił co prawda 17-letni Mathys Tel, ale zdecydowanie jest to melodia przyszłości, z pewnością nie będzie to zawodnik, który już teraz zrobi różnicę. Nie zmienia to jednak faktu, że próżno szukać w Niemczech drużyny, która mogłaby zagrozić Bayernowi w walce o jedenaste mistrzostwo kraju z rzędu. Nie oznacza to jednak, że podopieczni Juliana Nagelsmanna wygrają wszystkie mecze w sezonie. Tym bardziej, że potencjalna pułapka czeka na nich już w pierwszej kolejce, gdy we Frankfurcie zmierzą się z Eintrachtem. Choć bukmacherzy z TOTALbet nie mają wątpliwości, że to Bayern zdobędzie trzy punkty, to spotkanie może być o wiele trudniejsze niż wielu osobom się wydaje.
Frankfurtczycy w poprzednim sezonie pokazali natomiast, że trzeba się z nimi liczyć. Najlepszym na to dowodem jest zresztą triumf w Lidze Europy, gdzie pokonali w finale Glasgow Rangers. Także starcia z Bayernem były w minionych rozgrywkach bardzo wyrównane. Choć nad Menem górą byli Bawarczycy (0:1), to na Allianz Arenie sensacyjne zwycięstwo odnieśli podopieczni Olivera Glasnera (2:1). Piłkarze Eintrachtu wiedzą również jak wprost upokorzyć najbardziej utytułowany niemiecki klub, w listopadzie 2019 roku rozgromili bowiem monachijczyków aż 5:1. Łupem bramkowym podzielili się wówczas Kostic, Sow, Paciencia, Abraham oraz Hinterreger – trzech pierwszych piłkarzy wciąż występuje zresztą w klubie znad Menu. Bardzo istotny w przypadku Eintrachtu jest również fakt, że latem nie odszedł jeszcze żaden z kluczowych piłkarzy, dokonano za to kilku interesujących wzmocnień. Do klubu zawitali m.in. sprowadzony z AC Milan Jens Petter Hauge oraz dawno niewidziany na niemieckich boiskach Mario Goetze (ostatnio PSV Eindhoven). Niewykluczone zatem, że w nadchodzącym sezonie drużyna z Frankfurtu będzie jeszcze mocniejsza niż przed rokiem. Ekspertów z TOTALbet specjalnie to jednak nie przekonuje, wg nich murowanym faworytem tego starcia będą goście. Kurs na zwycięstwo Bayernu ustalono bowiem na poziomie 1.55, w przypadku Eintrachtu jest to natomiast 5.00.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Eintracht – 5.00 remis – 4.80 Bayern – 1.55
- Podwójna szansa:
1/X – 2.32 1/2 – 1.19 X/2 – 1.18
- Eintracht strzeli gola:
tak – 1.33 nie – 3.05
- Bayern strzeli gola:
tak – 1.06 nie – 7.20
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 13.00 powyżej 0.5 – 1.03
poniżej 1.5 – 6.20 powyżej 1.5 – 1.10
poniżej 2.5 – 3.05 powyżej 2.5 – 1.35
poniżej 3.5 – 1.87 powyżej 3.5 – 1.87
poniżej 4.5 – 1.37 powyżej 4.5 – 2.95
poniżej 5.5 – 1.15 powyżej 5.5 – 4.90
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Eintracht Frankfurt – Bayern Monachium dostępna jest W TYM MIEJSCU
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.