Choć w pierwszym spotkaniu pomiędzy RB Lipsk a Manchesterem City dość długo zapowiadało się na zwycięstwo mistrzów Anglii, gospodarze ostatecznie zdołali doprowadzić do wyrównania. Wszystko za sprawą Josko Gvardiola, który być może już latem zostanie zawodnikiem „The Citizens”. Na razie młodziutki stoper rodem z Chorwacji występuje jednak w Lipsku i w najbliższy wtorek jego celem będzie wyeliminowanie ekipy z Wysp Brytyjskich. Choć z pewnością będzie to zadanie piekielnie trudne, drużyna prowadzona przez Marco Rose pokazuje w ostatnich tygodniach, że ich dyspozycja jest odpowiednia. „Byki” uległy co prawda w wyjazdowym meczu Borussii Dortmund (1:2), ale za to potrafiły pokonać dwóch innych, wymagających rywali w rozgrywkach Bundesligi. Najpierw Lipsk wygrał 2:1 z Eintrachtem Frankfurt, w miniony weekend bardzo pewnie zwyciężył z kolei w spotkaniu przeciwko Borussii Moenchengladbach (3:0). Piłkarze z koncernu Red Bulla w rodzimej lidze zajmują obecnie trzecie miejsce, ze stratą siedmiu punktów do prowadzącego Bayernu Monachium. Zanim jednak przyjdzie im powalczyć o kolejne zwycięstwa w Bundeslidze, będą musieli stawić czoła europejskiemu gigantowi w postaci Manchesteru City. Eksperci z TOTALbet nie mają większych wątpliwości co do końcowych rozstrzygnięć w tej parze. Zdaniem bukmachera angielski zespół powinien pewnie zwyciężyć w rewanżu i spokojnie zapewnić sobie awans do ćwierćfinału.
Dorota Hałatek gwiazdą w Turbokozaku:
W niebieskiej części Manchesteru największe nadzieje związane są naturalnie z osobą Erlinga Haalanda. Norweski napastnik, który latem ubiegłego roku trafił do klubu z Borussii Dortmund, notuje doprawdy fantastyczny sezon. 22-latek w samej tylko Premier League zdobył już 28 bramek i nie wydaje się prawdopodobne, aby ktokolwiek był w stanie dogonić go w klasyfikacji strzelców. W Champions League Haaland nie notuje już tak fenomenalnych liczb, choć pięć goli wciąż można uznać za całkiem przyzwoity dorobek. Wychowanek rodzimego Bryne FK w pierwszym starciu przeciwko Lipskowi do siatki nie trafił, z pewnością będzie chciał zatem powetować sobie to niepowodzenie w najbliższy wtorek. Czy ma na to szanse? Zdaniem TOTALbet – ogromne. Norweg jest w oczach bukmachera głównym kandydatem do strzelenia gola. Kurs na to zdarzenie wynosi 1.55, a 23-latek wyprzedza w zestawieniu klubowych kolegów – Juliana Alvareza (2.23) oraz Phila Fodena (2.65). W kontekście szans obu ekip na awans legalny polski bukmacher także nie ma większych wątpliwości. Za każdą złotówkę postawioną na wygranie tego dwumeczu przez „The Citizens” TOTALbet płaci 1.17 zł. Jeśli zwycięsko z tego pojedynku wyjdą piłkarze RB Lipsk, analogiczny zarobek wyniesie 4.90 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Man City – 1.38 remis – 5.50 RB Lipsk – 8.25
- Awans:
Man City – 1.17 RB Lipsk – 4.90
- Sposób awansu:
Man City w regulaminowym czasie – 1.28
Man City w dogrywce – 8.50
Man City w rzutach karnych – 19.00
RB Lipsk w regulaminowym czasie – 6.10
RB Lipsk w dogrywce – 35.00
RB Lipsk w rzutach karnych – 19.00
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 12.00 powyżej 0.5 – 1.02
poniżej 1.5 – 4.80 powyżej 1.5 – 1.17
poniżej 2.5 – 2.39 powyżej 2.5 – 1.56
poniżej 3.5 – 1.56 powyżej 3.5 – 2.39
poniżej 4.5 – 1.23 powyżej 4.5 – 4.10
poniżej 5.5 – 1.08 powyżej 5.5 – 7.40
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Manchester City – RB Lipsk dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.