Polscy siatkarze – którzy bronią tytułu mistrzów świata sprzed czterech oraz ośmiu lat – ponownie byli stawiani w roli jednego z głównych faworytów do zdobycia trofeum. Drużyna prowadzona przez Nikolę Grbicia jak na razie wywiązuje się z tej roli bardzo dobrze. Biało-czerwoni w grupie stracili zaledwie jednego seta, w dodatku w starciu przeciwko… Amerykanom. Zwycięstwo 3:1 – poprzedzone łatwymi wygranymi przeciwko Meksykowi i Bułgarii – sprawiło, że nasi siatkarze z kompletem punktów awansowali do 1/8 finału. Tam naszym przeciwnikiem była reprezentacja Tunezji, która także nie stawiała jednak niemal żadnego oporu. Łatwa wygrana 3:0 (25:20, 25:15, 25:20) sprawiła, że Polacy znaleźli się w najlepszej ósemce. Tutaj poprzeczka powędruje już jednak mocno w górę, po raz drugi w ciągu kilku dni zmierzymy się bowiem z ekipą Stanów Zjednoczonych. Tym razem nie można oczekiwać równie łatwego starcia jak w grupie, ciężar gatunkowy będzie bowiem dużo, dużo wyższy. Zwycięzca zamelduje się w strefie medalowej, przegrany natomiast pożegna się z turniejem. Choć zapowiada się niezwykle wyrównane starcie, w opinii bukmacherów z TOTALbet bezsprzecznym faworytem tego pojedynku będą biało-czerwoni.
Bartosz Kurek jest kapitanem i liderem reprezentacji Polski - tak zmieniał się przez lata. Galeria poniżej:
Amerykanie jak do tej pory spisują się natomiast nieco poniżej oczekiwań. Drużyna prowadzona przez Johna Sperawa – podobnie jak Polska – turniej rozpoczęła od dwóch stosunkowo łatwych zwycięstw nad Meksykiem oraz Bułgarią. Małym sygnałem ostrzegawczym był już jednak pojedynek z Bułgarami, którzy w dwóch ostatnich setach mocno postraszyli faworyta. W starciu o zwycięstwo w grupie przyszła już jednak pierwsza porażka – Amerykanie ulegli biało-czerwonym 1:3. W 1/8 finału los skojarzył reprezentację USA z Turcją i wydawało się, że faworyt tego spotkania jest doskonale znany. Pierwsze dwa sety przebiegały zgodnie z planem, kończyły się bowiem wygraną „Jankesów” do 21 oraz 17. Kolejne dwie partie padły jednak łupem siatkarzy znad Bosforu i o awansie do ćwierćfinału musiał zadecydować tie-break. Przez długi czas decydujący set był niezwykle wyrównany. Przy stanie 12:12 Amerykanie zdobyli jednak trzy punkty z rzędu, pieczętując swój awans do kolejnej fazy. Tam po raz kolejny czekają na nich Polacy, którzy zdaniem TOTALbet będą zdecydowanym faworytem tej potyczki. Bukmacher za każdą złotówkę postawioną na triumf podopiecznych Nikoli Grbicia płaci bowiem 1.42 zł, analogiczny zarobek w przypadku zwycięstwa USA wyniesie natomiast 2.80 zł.
Kursy TOTALbet:
- Zwycięzca:
Polska – 1.42 USA – 2.80
- Handicap – sety:
Polska (-1.5) – 1.75 USA (+1.5) – 1.95
Polska (-2.5) – 3.00 USA (+2.5) – 1.33
Polska (+1.5) – 1.17 USA (-1.5) – 4.50
Polska (+2.5) – 1.01 USA (-2.5) – 10.00
- Polska wygra seta:
tak – 1.06 nie – 6.90
- USA wygra seta:
tak – 1.29 nie – 3.17
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Polska – USA dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.