Real już od kilku tygodni jest mistrzem kraju, ale to nie oznacza, że może spuścić z tonu. Ostatnie kolejki ligowe mają pomóc przygotować się do finału Ligi Mistrzów z Liverpoolem, który zostanie rozegrany w przyszłą sobotę, 28 maja. Królewscy mają coraz lepszą sytuację kadrową, Carlo Ancelotti ma szeroką możliwość wyboru.
Betis nie awansował do Ligi Mistrzów, nie ma już szans na wyprzedzenie lokalnego rywala, Sevilli, do której traci 3 punkty, ale ma gorszy bilans meczów bezpośrednich. Zajmie co najwyżej 5. miejsce, które daje prawo gry w Lidze Europy. I to sobie już zagwarantował, ale nie oznacza, że mecz w Madrycie nie ma dla niego stawki. Ma, a wynosi ona 7 mln euro. O tyle będzie wyższa premia z praw telewizyjnych, jeśli Betis zajmie 5. miejsce, w porównaniu z 6. Na razie ma 2 punkty przewagi nad Realem Sociedad San Sebastian, który gra z Atletico Madryt, walczącym o obronę 3. pozycji.
Real po zdobyciu mistrzostwa przestał seryjnie wygrywać. Przegrał derby Madrytu (0:1 z Atletico), wysoko wygrał z Levante (6:0), a w poprzedniej kolejce zremisował na wyjeździe z Cadiz (1:1). Królewscy mają 85 punktów (26-7-4), o 12 więcej od wicelidera, Barcelony. Właśnie z Barcą przegrał (0:4) jedyny mecz domowy w tym sezonie. Wygrywał 13 razy, 4 spotkania zremisował.
Betis w tym sezonie doznał już 11 porażek, w jego meczach strzelono 102 gole. Wygrał 19 spotkań, 7 zremisował. Dwa poprzednie wygrał – 2:0 z Granadą i 3:0 z Valencią. I całkiem dobrze gra na wyjazdach, jest pod tym względem 3. siłą w lidze. Betis zdobył na boiskach rywali 32 punkty (9 wygranych, 5 remisów, 4 porażki). Ostatni raz przegrał na wyjeździe 27 maja, w derbach z Sevillą (1:2). Betis na wyjazdach nie stracił bramki w 3 ostatnich meczach.
W pierwszym spotkaniu tego sezonu, w Sewilli, wygrał Real, skromnie 1:0. W poprzednim sezonie w Madrycie było 0:0, a w Sewilli zwyciężyli Królewscy – 3:2. Betis nie pokonał Realu w 3 ostatnich meczach. Jeśli chodzi o spotkania w Madrycie, to Betis nie stracił tu bramki w 4 ostatnich spotkaniach. Dwa razy było 0:0, dwukrotnie wygrywał Betis (1:0 i 2:0).
Jeśli ktoś ma parcie na dobry rezultat, to na pewno goście. Ogólnie bukmacherzy spodziewają się ofensywnego spotkania i wielu goli. Betis nie stracił bramki w 4 ostatnich meczach z Realem na Santiago Bernabeu. Naszym zdaniem teraz będzie inaczej, oba zespoły strzelą gola.
NASZ TYP
- Obie drużyny strzelą gola – TAK
KURSY
- TOTALbet – 1.47
- Superbet – 1.45
- PZBuk – 1.43
- Fortuna – 1.42
KURSY – WYGRANA REALU MADRYT
- TOTALbet – 1.77
- ETOTO – 1.75
- LVBET – 1.73
- BETFAN – 1.69
Kursy aktualne na 20.05.2022, godz. 10:00. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
W Realu brakuje tylko Davida Alaby, który ma uraz mięśniowy, a odpoczywa, aby móc wystąpić w finale Ligi Mistzów. W Betisie nie wystąpią przez urazy: Claudio Bravo, Victor Camarasa, Martin Montoya i Victor Ruiz.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
REAL: Curtois – Carvajal, Militao, Nacho, Mendy – Kroos, Modric, Casemiro – Valverde, Benzema, Vinicius Junior.
BETIS: Rui Silva – Sabaly, Pezzella, Bartra, Moreno – Rodriguez, Carvaho – Canales, Fekir, Juanmi – Iglesias.