Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że kolarstwo nie jest niebezpiecznym sportem, jednak raz po raz dowiadujemy się o kolejnych wypadkach i kraksach, które w najlepszym razie kończą na zadrapaniach i siniakach, a niekiedy gorszymi kontuzjami. O tym, jak niebezpieczny dla zdrowia może okazać się upadek podczas wyścigu przekonał się m.in. Michał Kwiatkowski, który musiał przez to wycofać się z zawodów. To nie jest jednak najczarniejszy scenariusz. Z ubiegłorocznego "Tour de Pologne" zapamiętamy przede wszystkim wypadek Fabio Jakobsena, który z impetem uderzył w barierki znajdujące się tuż przed metą po tym, jak jeden z rywali zagrodził mu drogę i zepchnął z trasy. Od tamtej pory Holender przeżywa prawdziwe piekło. Ostatnio opowiedział z czym musi się zmagać. Poznajcie szczegóły w naszej galerii!
CZYTAJ TAKŻE: Porównali narzeczoną Szpilki do GWIAZDY kina. To ZDJĘCIE mówi wszystko, uderzające podobieństwo
Jakobsen przez kilka miesięcy nie pokazywał się w sieci, informując jedynie fanów o tym, że przechodzi kolejne zabiegi rekonstrukcji twarzy. Stopniowo zaczyna on wracać do społeczności i udostępniać swoje nowe zdjęcia, jednak przy okazji wciąż tłumaczy internautom, że do końca leczenia pozostało jeszcze wiele czasu, a normalne czynności sprawiają mu okropny ból.