To był już pewny złoty medal dla Chloe Dygert. W jeździe indywidualnej na czas Amerykanka ma na swoim koncie trzy krążki z najcenniejszego kruszcu. Niestety, na jej ścianie nie zawiśnie kolejny, choć tego dnia dosłownie deklasowała przeciwniczki. Mimo trzydziestu sekund przewagi, nie stanie na najwyższym stopniu podium.
Przeżyli wielki KRYZYS, ale miłość zwyciężyła. OCIEKAJĄCA SEKSEM tancerka i kolarz znów razem
Dygert zdecydowanie przeszarżowała na jednym ze zjazdów na zakręcie. Jej rower wpadł w okropne wibracje, których zawodniczka nie była w stanie opanować. Amerykanka walczyła ze swoim jednośladem, ale nie uniknęła potwornego uderzenia w barierki.
Zawodniczka przeleciała przez nie i huknęła z ogromną siłą o ziemię. - Ojoj! To jest bardzo przykra sytuacja - mówili polscy komentatorzy podczas transmisji!
Chloe Dygert ma na swoim koncie pięć złotych medali mistrzostw świata w kolarstwie torowym i trzy złote krążki z MŚ w kolarstwie szosowym. Jest także srebrną medalistką Igrzysk Olimpijskich z Rio de Janeiro w biegu na dochodzenie.
UWAGA! Zdjęcie tylko dla czytelników o mocnych nerwach!