To już trzecie etapowe zwycięstwo Roglicia w tegorocznej Vuelcie (poprzednio wygrał etapy 1. i 8.). Były skoczek narciarski wyczynu tego dokonał dzień po 31. urodzinach. Dzięki 10-sekundowej bonifikacie kolarz grupy Jimbo-Visma oraz 3 sekundom przewagi nad grupą, w której przyjechał prowadzący dotąd w klasyfikacji generalnej, Ekwadorczyk Richard Carapaz (zespół Ineos Grenadiers), zrównał się z nim łącznym czasem, ale to jemu przypada pozycja lidera. Trzecie miejsce zajmuje Irlandczyk Daniel Martin - 28 s straty.
Co nie udało się Rogliciowi w niedawnym Tour de France, może udać się w Hiszpanii. Tam pozycję lidera odebrał mu na przedostatnim etapie rodak, Tadej Pogačar. 22-letni rodak zakończył już sezon jako lider światowego rankingu federacji UCI. Roglič zaś bliski jest powtórzenia ubiegłorocznego zwycięstwa we Vuelcie.
Wyścig trwa do 8 listopada.