Środkowy ekipy Magic od kilku dni zbliżał się krok po kroku do bariery 215 pkt - tyle w trakcie gry w NBA zaliczył Maciej Lampe (24 l.), jeden z jego dwóch poprzedników w amerykańskiej lidze. W końcu Gortat poprawił osiągnięcie rodaka, gdy w piątkowym spotkaniu z Cleveland Cavaliers zdobył 7 pkt.
Radość była zresztą aż potrójna: nie dość, że Marcin jest najlepiej punktującym Polakiem w historii NBA, to jego zespół rozbił 116:87 jednego z głównych rywali na wschodzie, a na dodatek Gortatowi udało się trafić zza linii 7,24 m.
12 sekund przed końcem, gdy Magic wygrywali 30 punktami, Polak był już tak rozluźniony, że pierwszy raz w karierze w NBA przymierzył za 3 i nieoczekiwanie nie pomylił się. Po meczu paradował w doskonałym nastroju ze statystykami w ręku.
- Chyba sobie to oprawię w ramki - żartował Polak.
Gortat i spółka są w coraz lepszych humorach kilka dni przed startem play-off. Dzień po upokorzeniu "Kawalerzystów" nie dali szans Atlancie (88:82).
POLACY W NBA (sezon zasadniczy)
Marcin Gortat 63 mecze/220 pkt
Maciej Lampe 64/215
Cezary Trybański 22/15