Była to ich druga kolejna porażka i w tabeli Konferencji Zachodniej zajmują 9. miejsce (do play-off awansuje 8 drużyn).
Kosmiczny mecz rozegrał gwiazdor Orlando Magic, Dwight Howard. Nazywany Supermanem ogromny środkowy w wygranym 117:109 spotkaniu z Golden State Warriors do 45 punktów dołożył 23 zbiórki!
Howard wykonał w czasie spotkania aż 39 rzutów wolnych (trafił 21 z nich), bijąc rekord NBA należący od 1962 roku do legendarnego Wilta "Szczudła" Chamberlaina, który w barwach Philadelphia Warriors wykonał 34 rzuty wolne w jednym meczu.