Polscy kibice koszykówki na tę chwilę musieli czekać bardzo długo. Po ponad 40 latach biało-czerwoni wracają na mistrzostwa świata. Awans na tę imprezę wywalczyli w bardzo dobrym stylu i rozbudzili apetyty przed sierpniowo-wrześniowym turniejem. W dodatku Polacy mieli nieco szczęścia w losowaniu i trafili do grupy, z której mają możliwość awansować.
Optymizm ostudziły nieco ostatnie mecze sparingowe, które w wykonaniu podopiecznych Mike Tylora nie był najlepsze. Zwłaszcza wyniki. Wygrać udało się dopiero w środę, w ostatnim meczu towarzyskim. Teraz na biało-czerwonych czekają już tylko starcia na mistrzostwach świata. Okazuje się, że koszykarze muszą być przygotowani nie tylko pod względem sportowym, ale także żywieniowym.
Międzynarodowa Federacja Koszykówki przekazała informację, w której przestrzega zawodników przed spożywaniem posiłków poza hotelem. W komunikacie zwrócono uwagę przede wszystkim na posiłki mięsne. Wszystko przez to, że mogą być one skażone substancjami zabronionymi przez Światową Agencję Antydopingową. Gdyby zawodnik spożył, nawet przez przypadek, zakażone mięso, a w jego organizmie zostałyby wykryty doping, mógłby zostać zdyskwalifikowany na długie lata.