Reprezentacja Polski, Mike Tylor, Łukasz Koszarek

i

Autor: Cyfra Sport Mike Tylor, Łukasz Koszarek i Karol Gruszecki

Poważny problem polskich koszykarzy przed MŚ. Tego się nie spodziewali

2019-08-22 10:29

Pod koniec sierpnia rozpocznie się największa impreza koszykarska w tym roku. W Chinach 32 reprezentacje staną do walki o tytuł mistrza świata. W tym gronie jest również reprezentacja Polski, która na ten turniej wraca po wielu latach nieobecności. Okazuje się, że biało-czerwoni będą musieli skupić się nie tylko na analizowaniu rywali, ale także będą musieli uważać na to co... jedzą.

Polscy kibice koszykówki na tę chwilę musieli czekać bardzo długo. Po ponad 40 latach biało-czerwoni wracają na mistrzostwa świata. Awans na tę imprezę wywalczyli w bardzo dobrym stylu i rozbudzili apetyty przed sierpniowo-wrześniowym turniejem. W dodatku Polacy mieli nieco szczęścia w losowaniu i trafili do grupy, z której mają możliwość awansować.

Optymizm ostudziły nieco ostatnie mecze sparingowe, które w wykonaniu podopiecznych Mike Tylora nie był najlepsze. Zwłaszcza wyniki. Wygrać udało się dopiero w środę, w ostatnim meczu towarzyskim. Teraz na biało-czerwonych czekają już tylko starcia na mistrzostwach świata. Okazuje się, że koszykarze muszą być przygotowani nie tylko pod względem sportowym, ale także żywieniowym.

Międzynarodowa Federacja Koszykówki przekazała informację, w której przestrzega zawodników przed spożywaniem posiłków poza hotelem. W komunikacie zwrócono uwagę przede wszystkim na posiłki mięsne. Wszystko przez to, że mogą być one skażone substancjami zabronionymi przez Światową Agencję Antydopingową. Gdyby zawodnik spożył, nawet przez przypadek, zakażone mięso, a w jego organizmie zostałyby wykryty doping, mógłby zostać zdyskwalifikowany na długie lata.

Najnowsze