W organizmie sportsmenki zaleziono steryd anaboliczny nandrolon. Pozytywny wynik przyniosło badane aż... czterech oddzielnych próbek. 31-letnia lekkoatletka, poza dyskwalifikacją, została też natychmiast pozbawiona tytułu mistrzowskiego azjatyckiego czempionatu rozegranego przed rokiem w Dausze. Test przeprowadzony na tamtych zawodach dał wynik pozytywny. Jednak, jak się okazało, także badania wykonane w tym samym okresie na imprezach krajowych pogrążyły Marimuthu.
Były szef światowej lekkoatletyki przyznał, że ukrywał przypadki dopingu
Athletics Integrity Unit (AIU), czyli komórka światowej lekkoatletyki odpowiedzialna za doping, uznała, że biegaczka naruszyła przepisy antydopingowe w dwóch punktach. Stosowny panel jednogłośnie orzekł, iż obwiniona nie przedstawiła wiarygodnego wytłumaczenia, jakim sposobem nandrolon znalazł się w jej organizmie. Indyjska biegaczka otrzymała zatem karę 4 lat dyskwalifikacji, biegnącą począwszy od 17 maja 2019 roku. Poprzednio była jedynie tymczasowo zawieszona. Ma prawo złożyć odwołanie do Trybunału Arbitrażowego ds. sportu w Lozannie.
Śliczna Joanna Jóźwik PRĘŻY SIĘ na wakacjach. Tak to można wypoczywać! [ZDJĘCIA]
Indyjskie biegi średnie i długie nie mają ostatnio dobrej passy, jeśli chodzi o przypadki wykroczeń antydopingowych. W minionych miesiącach za anaboliki ukarano dwie inne osoby.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj