Medalista olimpijski Fred Kerley rażony paralizatorem przez policję
Nagrania z interwencji policji w Stanach Zjednoczonych są często przedmiotem bardzo szerokiej dyskusji społecznej. Zapowiada się na to, że dojdzie do tego kolejny raz. Jak poinformowały amerykańskie media, lekkoatleta Fred Kerley był „bohaterem” ostatniej akcji policjantów w Miami.
Amerykański sprinter Fred Kerley został porażony paralizatorem przez policjantów w Miami Beach, gdy stawiał opór podczas aresztowania. Lekkoatlecie zarzucono napaść na funkcjonariuszy, stawianie oporu i zakłócanie porządku publicznego.
Według stacji telewizyjnej WSVN, Kerley podszedł do wykonujących czynności służbowe funkcjonariuszy i wyraził zaniepokojenie o swój samochód, który był zaparkowany nieopodal. Stawał się coraz bardziej agresywny. Policjanci nakazali sportowcowi, aby odszedł, ale nie słuchał poleceń i stawiał opór podczas prób aresztowania. Potrzebne było wezwanie wsparcia i użycie paralizatora.
Kim jest Fred Kerley?
W igrzyskach olimpijskich w Paryżu Kerley zdobył brązowy medal w biegu na 100 metrów. Trzy lata wcześniej w Tokio wywalczył srebro w tej samej konkurencji. W swoim dorobku ma też pięć medali mistrzostw świata: trzy złote (100 m, 4x100 m i 4x400 m), srebrny w sztafecie 4x400 m i brązowy w biegu na 400 m.
Jego rekord życiowy - 9,76 jest szóstym wynikiem w historii biegu na 100 metrów. Rekordzistą świata jest Jamajczyk Usain Bolt, który w 2009 roku uzyskał czas 9,58.