Podczas weekendu pisaliśmy o pierwszym przypadku zakażenia koronawirusem wśród lekkoatletów na obozie w Cetniewie. Wirus dopadł sprinterkę związaną ze sztafetą 4x100 m. Nie ujawniono jej nazwiska. Zawodniczka test przeprowadziła już po opuszczeniu zgrupowania.
Siatkarz reprezentacji Polski wrzucił zdjęcie z Robertem Lewandowskim, koledzy mu gratulują. O co chodzi?
Jednak okazuje się, że to nie jedyny przypadek. O kolejnych dwóch zakażeniach poinformował "Przegląd Sportowy". Teraz chodzi o zawodniczki biegające na dystansie 100 m i 400 m. Jak czytamy w "Przeglądzie Sportowy' w trakcie obozu miało dochodzić do wielu zaniedbań. - Na stołówce regularnie bywał tłok - przyznał na łamach "PS" jeden ze sportowców. - Nie widziałem, żeby były tam zachowywane jakiekolwiek dystanse społeczne. Staliśmy w kolejkach z różnymi ludźmi. I tak to wygląda. Ale przecież wirusa nie ma - skomentował z przekąsem i anonimowo.
KSW 54 w sierpniu. Izu Ugonoh będzie walczył z niedoszłym rywalem "Pudziana"!
