Michał Daszek w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl przyznał, że filozofia szczypiorniaka Talanta Dujszebajewa różni się diametralnie od jego poprzednika Michaela Bieglera. - Trener ma zupełnie inną koncepcję i powoli musimy sobie to poukładać. Wszystko zmierza jednak we właściwym kierunku. Nie mamy czasu na przygotowania fizyczne, ale widać, że każdy z nas pod tym względem jest dobrze dysponowany - zapewnił skrzydłowy.
Michał Daszek przed kwalifikacjami olimpijskimi
Szczypiornista Orlen Wisły Płock odniósł się także do faktu, że obecny selekcjoner pracuje w największym rywalu "Nafciarzy", czyli Vive Tauronie Kielce. - Jesteśmy na zgrupowaniu reprezentacji. Nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek podziale na Kielce i Płock. Jesteśmy jednym zespołem i naszym celem jest awans na igrzyska olimpijskie - wyjaśnił Daszek.
Biało-czerwoni o awans do turnieju w Rio de Janeiro powalczą u siebie - w trójmiejskiej Ergo Arenie. Rywalami naszych szczypiornistów będą kolejno: Macedonia, Chile i Tunezja. Kwalifikacje odbędą się w dniach 8-10 kwietnia. Awans uzyskają dwa najlepsze zespoły.
