Piotr Lisek

i

Autor: Paweł Skraba/Super Express Piotr Lisek - skok o tyczce (nr 2 w Europie i nr 3 na świecie – 5,94 m)

ME w lekkoatletyce Berlin 2018. Piotr Lisek: Już nie chcę strugać sobie medalu z drewienka!

2018-08-10 14:54

W niedzielę będziemy liczyć na medale tyczkarzy Pawła Wojciechowskiego i Piotra Liska podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Berlinie. Obaj bez zrzutki przeszli przez kwalifikacje. Odpadł obrońca tytułu Robert Sobera. - Łatwo i przyjemnie było w kwalifikacjach. Jesteśmy w finale, to plus – mówi Lisek.

- Dla nas skoczków o tyczce mistrzostwa Europy są jak mistrzostwa świata. Też nam się marzy taki duet. Marzyliśmy o tercecie, ale w finale jest nas tylko dwójka. Fajnie jakby znalazło się dla mnie miejsce na podium – mówi Lisek, dwa lata temu w Amsterdamie czwarty. - Chcę prawdziwego medalu. Już nie takiego, który mogę sobie wystrugać. Bo za czwarte miejsce to sobie mogę zrobić z drewienka – zażartował Lisek.

- Będziemy walczyć do ostatniej kropli potu! - dodał Wojciechowski (mistrz świata 2011). - Przyjechaliśmy tutaj walczyć o zwycięstwo. Drzemie w nas duch sportowca. Fajnie byłoby skoczyć wyżej niż byłem, ale będę cieszył się z każdego medalu. Warunki jakie będą, takie będą, będziemy robić swoje – dodał Wojciechowski.

Najnowsze