Sofia Ennaoui jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych lekkoatletek w Polsce. Medalistka mistrzostw Europy w ostatnim czasie nie może cieszyć się z dobrego okresu w swojej karierze. 27-latka w minionych mistrzostwach Polski nie zdobyła żadnego medalu, co było sygnałem, że dzieje się coś złego. Podczas mistrzostw świata w Budapeszcie Polka zszokowała kibiców, ponieważ nie zdołała przebrnąć eliminacji. Ennaoui zajęła dopiero 10. miejsce podczas swojego biegu eliminacyjnego. Na początku wyglądało, jakby kontrolowała sytuację, jednak po chwili opadła z sił i nie była w stanie nic wywalczyć. Warto zaznaczyć, że do półfinału awansowało sześć zawodniczek, jednak w tak szerokim gronie zabrakło 27-latki.
Ennaoui przeżywa trudny okres. Polka zdobyła się na szczere wyznanie
Po swoim starcie Ennaoui nie gryzła się w język i powiedziała wprost, o tym jak się czuje. - W ostatnich miesiącach czuję się wrakiem człowieka. I psychicznie, i fizycznie. W ostatnich tygodniach bywały treningi, które napawały mnie optymizmem. Szczególnie te szybkościowe. One naprawdę były rekordowe. Nieskromnie powiem, że mogłabym być nawet rezerwową w sztafecie 4x400 metrów. To, co się jednak dzieje z moją wytrzymałością, jest po prostu tragiczne. Im dalej w las, tym jest coraz gorzej. I to było widać w moim biegu eliminacyjnym. Komfortowo czułam się na dwóch pierwszych okrążeniach, a potem jakby ktoś mi zgasił światło - zaznaczyła Polka.
Warto zaznaczyć, że Polka niestety w ostatnich miesiącach zmagała się z ogromnymi problemami zdrowotnymi. 27-latka kilkukrotnie zachorowała na COVID-19, co na pewno ma znaczenie przy konkurencji, gdzie ważna jest wytrzymałość.