W środę nie oglądaliśmy żadnych medali dla Polski i w czwartek też nic takiego się nie wydarzy. A to dlatego, że biało-czerwoni nie będą startować w finałach. To nie oznacza jednak braku emocji na stadionie olimpijskich, bo kibicom zaprezentuje się kilkoro z naszych reprezentantów. Przede wszystkim Kamila Lićwinko w skoku wzwyż. 31-latka jest faworytką do podium MŚ w Londynie, a w czwartek powalczy z rywalkami w eliminacjach konkurencji.
Wstępne rundy rywalizacji czekają też Marcina Krukowskiego (rzut oszczepem), Joannę Jóźwik, Angelikę Cichocką (obie bieg na 800 metrów), Marcina Lewandowskiego i Michała Rozmysa (obaj bieg na 1500 metrów). Na koniec dnia zaplanowano dwa finały: pierwszy zapowiada się ciekawie, bo panie zmierzą się w biegu na 400 metrów przez płotki. Ale naprawdę pasjonujący będzie ten drugi! Ostatnią konkurencją 10 sierpnia na stadionie olimpijskim w Londynie będzie bowiem sprint na 200 metrów mężczyzn. Kto sięgnie po złoto?
Anita Włodarczyk i jej dieta - jajka i kawa przed zawodami [WIDEO]
Prezydent Andrzej Duda otrzymał buziaka od Anity Włodarczyk [ZDJĘCIE]