Krystian Zalewski

i

Autor: Eastnews Krystian Zalewski

MŚ w Londynie. Krystian Zalewski załamany po porażce: Chcę przeprosić trenera

2017-08-06 15:41

Miał być jednym z kandydatów do walki o czołowe pozycje na swoim dystansie. Niestety, Krystian Zalewski już w biegu półfinałowym odbił się od konkurentów z Afryki, zajął dopiero dziewiąte miejsce i nie awansował do półfinału. Po swoim starcie Polak był rozbity. - Nie wiem co się stało. Chcę przeprosić trenera - powiedział ze łzami w oczach.

Zalewski był ponoć w życiowej formie. Sam o tym wspominał. Miał walczyć w biegu półfinałowym nawet o bezpośredni awans do półfinału. - Nie wykluczałem bezpośredniego awansu do finału. Liczyłem na to, że mogę zająć miejsce w pierwszej trójce. Czułem się bardzo dobrze, a w ostatnich dniach forma jeszcze rosła - stwierdził Polak już po swoim biegu.

Niestety, akurat podczas samego startu paliwa zabrakło. Polak ruszył mocno, ale podczas dystansu tracił coraz więcej do konkurentów. Zajął dopiero dziewiąte miejsce. Po porażce wyglądał na kompletnie rozbitego. Na mecie chwycił się za głowę. Udzielając wywiadu kompletnie się rozkleił: - Chciałem powalczyć o jak najwyższe miejsce. Nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić trenera, bo przyjechaliśmy do Londynu ze sporymi apetytami. Szkoda tej całej pracy, jaką wykonaliśmy.

I trudno się ambicjom Zalewskiego dziwić. Polak chciał bowiem wrócić do światowej czołówki. Czuł się mocny. I nagle, już w samym Londynie, odcięło mu prąd. - Jest mi przykro, że to się nie udało - zakończył Zalewski.

Pierwszy NAGI sportowiec w Londynie! Jak Pan Bóg stworzył, na stadionie! [ZDJĘCIA]

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze