24-latka na mityngach oraz ubiegłorocznych mistrzostwach Europy prezentowała się ze znakomitej strony. W biegu na dystansie 1500 metrów była często w czołówce, a na wspomnianym turnieju zdobyła srebrny medal. Teraz chciała postawić kolejny ważny krok w karierze i powalczyć o sukces na mistrzostwach świata. Tak się jednak nie stanie.
Wszystko przez problemy zdrowotne. Przed lipcem Ennaoui nie startowała w żadnych zawodach i poddała się rehabilitacją. Musiała uporać się z tzw. "kolanem biegacza", a następnie walczyła z bólem ścięgna Achillesa. Pierwsze wyniki po powrocie na bieżnie były obiecujące, ale w kolejnych startach było już tylko gorzej. Ponadto lekkoatletka znów zaczęła narzekać na bóle.
W konsekwencji Ennaoui postanowiła zrezygnować z występu na mistrzostwach świata. - Gdyby trener nie nakierował mnie na tę decyzję, to pewnie pojechałabym do Kataru i w najlepszym wypadku odpada w półfinale. A on przekonał mnie, że w tym sezonie nic nikomu nie muszę udowadniać, bo najważniejsze są igrzyska - powiedziała zawodniczka cytowana przez SportoweFakty WP.
Okazuje się, że problemy zaczęły się od... noszenia karabinu. - Moje problemy to kontynuacja tego, co wydarzyło się na przeszkoleniu wojskowym. Nosiłam wówczas broń na jednym ramieniu, przez cały tydzień, podczas wielogodzinnych zapraw. Przeciążyłam sobie lewą stronę ciała, całe pasmo biodrowo-piszczelowe. Ciągnie się to za mną od wielu miesięcy. Trochę zmieniłam technikę biegu, zaczęłam odciążać lewą stronę i w ten sposób nadwerężyłam Achillesy - wyjaśniła Ennaoui.
Polecany artykuł: