Sąd przyjął apelację prokuratora, a to oznacza, że Pistoriusowi grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Prawo RPA przewiduje właśnie taką karę minimalną za morderstwo, ale ze względu na szczególne okoliczności może ona zostać zmniejszona. O długości pobytu w więzieniu poinformuje 18 kwietnia sąd niższej instancji w Pretorii.
Oscar Pistorius będzie sądzony za MORDERSTWO! Sąd Najwyższy zmienił wyrok
Do tego czasu Pistorius pozostanie w areszcie domowym i tam poczeka na ogłoszenie wysokości kary. Sąd przyznał, że nie ma zagrożenia opuszczenia kraju przez byłego sportowca i wyznaczył kaucję zwolnienia w wysokości... 10 tysięcy randów, czyli ok. 2,5 tysiąca złotych. Ponadto sędzia Aubrey Ledwaba stwierdził, że nie ma konieczności, by Pistorius przebywał w domu wuja (w którym odbywa areszt) przez 24 godziny na dobę. Pod nadzorem elektronicznym będzie miał możliwość poruszać się w promieniu 20 kilometrów między 7 rano, a południem.
- Uważamy, że trzeba go cały czas monitorować i nie powinien opuszczać domu w żadnej chwili. Mamy lotnisko i nie chcielibyśmy, aby oskarżony się na nie dostał - mówił wcześniej prokurator Gerri Nel. Jak widać ta argumentacja nie przekonała sądu - To znany człowiek, a do tego jest niepełnosprawny. Cały czas przestrzegał wszystkich warunków zwolnienia - przekonywał z kolei obrońca Pistoriusa Barry Roux. Jednocześnie zapowiedział odwołanie się do Trybunału Konstytucyjnego od zarzutu o morderstwo.