Polska mistrzyni przerywa karierę! Nie miała innego wyjścia. Każda kobieta to zrozumie

Malwina Kopron w ciąży. Mistrzyni rzutu młotem przerywa karierę

W zeszłym roku Malwina Kopron przeżyła spore rozczarowanie. Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu odpadła już w eliminacjach, w których zajęła dopiero 23. miejsce. Nie najlepiej wypadła też na wcześniejszych mistrzostwach Europy w Rzymie, gdzie była siódma, a  przecież trzy lata wcześniej była jedną z bohaterek igrzysk w Tokio, na których wywalczyła brązowy medal. Kilka miesięcy po ostatnich igrzyskach sport zszedł jednak na dalszy plan - 30-letnia młociarka ogłosiła, że jest w ciąży.

Po tym wyznaniu Ewy Swobody trudno powstrzymać łzy. Powiedziała o tym wprost, jest jej bardzo ciężko

"Cieszę się, że mogę podzielić się z Wami miłą informacją. Będę mamą!" - napisała w mediach społecznościowych Kopron, pokazując wyjątkowe zdjęcie z ciążowym brzuszkiem. W komentarzach natychmiast posypały się gratulacje, m.in. ze strony koleżanek z lekkoatletycznej kadry.

Quiz. Rozpoznasz polskich mistrzów sportu z PRL-u? 15/15 to obowiązek kibica!

Pytanie 1 z 15

Zacznijmy od jednej z największych legend. Trzykrotna mistrzyni olimpijska, która przez lata dzierżyła rekord Polski w biegu na 400 m to...

Natalia Kaczmarek

Irena Szewińska

Teresa Ciepły

Następne pytanie

"Malwa, wyglądasz pięknie! Gratulacje i dużo zdrowia dla Ciebie i dzidziusia" - napisała Kamila Lićwinko, była skoczkini wzwyż. Gratulacje przekazały też m.in. biegaczki Anna Wielgosz i Natalia Bukowiecka, które w tym sezonie nie spotkają się z Kopron na zawodach.

"Będzie to pierwszy sezon, gdzie nie zobaczycie mnie na płycie stadionu. Ten rok poświęcam rodzinie" - ogłosiła lekkoatletka spodziewająca się dziecka.

Poza brązowym medalem igrzysk w Tokio, w dorobku Kopron znajdują się m.in. trzy mistrzostwa Polski i brąz mistrzostw świata z Londynu (2017). Jej rekord życiowy 76,85 m daje 2. miejsce w polskich tabelach historycznych za wybitną Anitą Włodarczyk.

"Może to rzucę". Po Ewie Swobodzie kolejna polska gwiazda wypaliła. Aż zaniemówiliśmy