Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki

i

Autor: Cyfra Sport Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki

Niesprawiedliwość

Polscy mistrzowie walczą o godne pieniądze. Wciąż są na marginesie, zmiana coraz bliżej?

2022-08-06 8:11

Wielkimi krokami zbliżają się zawody Diamentowej Ligi w Chorzowie. Memoriał Kamili Skolimowskiej został po raz pierwszy włączony do tego niezwykle prestiżowego cyklu. Na zawodach zobaczymy m.in. rywalizację młociarzy, co wcale nie jest takie oczywiste – konkurencja ta jest bowiem poza programem Diamentowej Ligi co działa na niekorzyść zwłaszcza Polaków, którzy od lat w niej dominują. Polscy działacze robią wszystko, by nasi zawodnicy mogli razem z innymi lekkoatletami walczyć o prestiż i wysokie nagrody pieniężne.

Diamentowa Liga to niezwykle ważny cykl lekkoatletycznych zawodów rozgrywany na całym świecie. Do niedawna mityngi nie były jednak rozgrywane w Polsce, mimo że nasz kraj reprezentuje przecież cała masa świetnych lekkoatletów. To zmieni się właśnie w tym roku, gdy na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie się memoriał Kamili Skolimowskiej i zostanie on włączony do całego cyklu. Dla części z polskich zawodników nie będzie to jednak pełnia szczęścia – w ramach Diamentowej Ligi nie ma bowiem rywalizacji w rzucie młotem. A to oznacza, zwłaszcza dla Polaków, utratę szansy na zarobienie większych pieniędzy. Niewykluczone jednak, że w przyszłości się to zmieni.

Diamentowa Liga po raz pierwszy w Polsce. Piotr Lisek życzy rekordu Duplanitisowi. A Szwed może rozbić bank

Polacy walczą o rzut młotem na Diamentowej Lidze. Paweł Fajdek komentuje

Niedawno zakończone mistrzostwa świata w lekkoatletyce tylko potwierdzają to, co wiadomo od wielu lat – Polacy świetnie radzą sobie w rzucie młotem. W Eugene Paweł Fajdek zdobył swój piąty(!) złoty medal mistrzostw świata, a Wojciech Nowicki uplasował się tuż za nim i zgarnął srebro. Niestety, wciąż w Diamentowej Lidze, czyli najbardziej prestiżowym cyklu lekkoatletycznych mityngów, rzut młotem jest traktowany po macoszemu.

Maria Andrejczyk przekazała kibicom najgorszą wiadomość. Chodzi o zdrowie, fani nie mogą ukryć smutku

W Chorzowie zawody rzutu młotem odbędą się, ale tylko jako konkurencja pokazowa. Miało to już miejsce podczas dwóch innych mityngów. To małe kroki w kierunku tego, aby rzut młotem wszedł do podstawowych konkurencji w Diamentowej Lidze. To wiązałoby się na pewno z poprawieniem sytuacji finansowej młociarzy, bowiem nagrody w tym cyklu są pokaźne.

Paweł Fajdek mistrzem świata w rzucie młotem

 – Niestety, rzut młotem nigdy nie był w Diamentowej Lidze i wciąż nie możemy mówić o żadnym przełomie. Mamy konkursy pokazowe, a na Stadionie Śląskim w końcu będziemy traktowani na tym samym poziomie finansowym. W tym roku pokazaliśmy, że można zorganizować rzut młotem w Diamentowej Lidze i to może się podobać. Co będzie dalej, nie wiadomo – mówi Paweł Fajdek cytowany przez WP SportoweFakty.

Przeciwko rzutowi młotem na Diamentowej Lidze mają świadczyć problemy logistyczne (m.in. niszczenie murawy). Paweł Fajdek od razu wskazuje, jak ten problem można ominąć. – Tak się składa, że organizatorzy nie mają problemu, by na mistrzostwach USA czy innych imprezach organizować konkurs rzutu młotem na bocznym boisku. Zapewniam, że żaden zawodnik nie czułby się z tym źle. W Zurychu były mistrzostwa Europy i tam też można zrobić taki konkurs. Mamy już Paryż, Oslo, Chorzów i wystarczy dorzucić jedne zawody w Afryce oraz szósty finał. Chodzi przecież o równość w możliwości rywalizowania na najwyższym poziomie. Od piętnastu lat jesteśmy na marginesie – podkreśla 5-krotny mistrz świata.

Najnowsze