Anita Włodarczyk

i

Autor: Paweł Skraba/Super Express

Złota Anita startuje w Polsce. Włodarczyk jedną z gwiazd Memoriału Szewińskiej

4. Memoriał Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy, jeden z najlepszych polskich mityngów , który otrzymał kategorię Gold World Athletics Continental Tour, zapowiada się pasjonująco. Początek w piątek 3 czerwca o godz. 17. Na starcie staną światowe gwiazdy lekkoatletyki, z trzykrotną mistrzynią olimpijską Anitą Włodarczyk na czele.

Co zobaczymy? Powtórkę emocjonującego finału rzutu młotem z Tokio, możliwe bardzo wysokie skakanie o tyczce, czy konkurs pchnięcia kulą, jakiego w Polsce jeszcze nie było! Do Bydgoszczy przyjedzie cała plejada gwiazd, a w konkursach rzutu młotem kibice zobaczą aż pięcioro spośród sześciorga medalistów ostatnich igrzysk! W rywalizacji panów obok Wojciecha Nowickiego i Pawła Fajdka wystąpi srebrny medalista Eivind Henriksen, a u pań pokażą się „złota” Anita Włodarczyk i „brązowa” Malwina Kopron. – Kiedy spotykam Pawła Fajdka na rzutni, to za każdym razem przypomina mi się ten cudowny wieczór w Tokio, w trakcie którego we dwóch wywalczyliśmy olimpijskie medale. Cieszę się, że w Bydgoszczy, na zawodach poświęconych wybitnej polskiej lekkoatletce, będziemy mogli znów rywalizować – mówi mistrz olimpijski Wojciech Nowicki.

Kapitalny bieg polskiej lekkoatletki! Natalia Kaczmarek gorsza tylko od Ireny Szewińskiej [WIDEO]

Anita Włodarczyk: do końca życia nie zapomnę startów na igrzyskach

– Wydaje mi się, że nie da się w jednym czasie zebrać mocniejszej stawki w rzucie młotem kobiet i mężczyzn, ale młot to tylko jedna z wielu atrakcji Memoriału Ireny Szewińskiej. W konkursie pchnięcia kulą mężczyzn mamy taką obsadę, jakiej jeszcze nie w Polsce nie było, a z kolei na skoczni pokaże się aż trzech tyczkarzy, którzy wiedzą, co to znaczy pokonać poprzeczkę na wysokości sześciu metrów – mówi Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki oraz dyrektor 4. Memoriału Ireny Szewińskiej.

W konkursie pchnięcia kulą zaprezentują się, oprócz Konrada Bukowieckiego i Michała Haratyka także dwukrotny medalista olimpijski i mistrz świata Nowozelandczyk Tom Walsh, dwukrotny wicemistrz olimpijski i dwukrotny mistrza świata Amerykanin Joe Kovacs oraz Chorwat Filip Mihaljevic, medalista halowych mistrzostw świata i Europy, czy tegoroczny halowy mistrz świata Brazylijczyk Darlan Romani.

– Dla mnie nie ma nic piękniejszego niż rywalizacja w tak mocnej stawce. Nie znam sportowca, który cieszyłby się ze zwycięstwa bez udziału poważnych konkurentów, dlatego walka z tymi najlepszymi jest bardzo emocjonująca. Chciałbym przed polską publicznością pokazać dobrą formę i mam nadzieję, że wieczór w Bydgoszczy będzie emocjonujący dla polskich kibiców – mówi Konrad Bukowiecki.

Pia Skrzyszowska skuPIA na sobie uwagę. - Może być lepiej i lepiej

Bardzo interesująco zapowiada się konkurs tyczkarzy, w którym będący w dobrej formie Piotr Lisek będzie walczył z wicemistrzem olimpijskim z Tokio Christopherem Nilsenem, czy bardzo mocnym Francuzem Valentinem Lavillenie. – Mamy dwóch „sześciometrowców” w stawce, więc liczymy na wysokie skakanie. Widać, że Piotrek Lisek jest na początku sezonu w dobrej formie i mam nadzieję, że pokaże to na naszym stadionie – dodaje Wolsztyński.

Aleksandra Mirosław pnie się po ścianie niczym kobieta-pająk. Bije rekordy świata. Ale.. Góry jej nie pociągają

Impreza rozpocznie się 3 czerwca o godz. 17. W jej trakcie kibice będą mieli okazję podziękować za wielkie emocje Marcinowi Lewandowskiemu, który kilka dni temu ogłosił zakończenie kariery. Lewandowski będzie gościem specjalnym Memoriału. Organizatorzy szykują kilka niespodzianek, a kibice będą mieli okazję do podziękowań, zdjęć i autografów od jednego z najlepszych polskich zawodników w historii.

Sonda
Czy interesujesz się lekkoatletyką?
Najnowsze