Kuriozalne oświadczenie kiboli Widzewa. Uderzony 18-latek ofiarą przez kolegów z drużyny?!

Dantejskie sceny miały miejsce w ostatnich minutach meczu Widzewa Łódź ze Zniczem Pruszków. Kibice niezadowoleni ze stylu, w jakim ich drużyna gra w ostatnich tygodniach dosadnie wyrażali swoją dezaprobatę. Po porażce 0:1, widzewiacy dość szczęśliwie awansowali do Fortuna 1. Ligi, dzięki remisowi GKS-u Katowice z Resovią (1:1).

Skrót meczu Widzew Łódź - Znicz Pruszków [WIDEO]

Piłkarze z Łodzi po zakończonym meczu czekali na środku murawy na informacje z Bukowej. Wielkiej radości po awansie na murawie nie było. Zwłaszcza, że kibice wbiegli na murawę i chwilę wcześniej odarli ich z koszulek. Co gorsza, uderzony został także jeden z piłkarzy, 18-letni Robert Prochownik. Ten akurat jest tylko zmiennikiem i był jednym z najlepszych graczy tego dnia po zmianie. Dał swojemu zespołowi trochę jakości.

Piłkarz Widzewa Robert Prochownik UDERZONY w TWARZ przez kibola! Jest WIDEO!

Do całej sprawy odniósł się zarząd klubu, który przyznał, że chce pomóc złapać sprawców haniebnego czynu. Teraz głos w sprawie zabrali sami kibole.

" Potępiamy takie zachowanie, a sprawca tego nikczemnego czynu powinien się samodzielnie ukamienować. Fakt, gdyby finał sezonu odegrał się w innych, radosnych okolicznościach sytuacja pewnie by się nie wydarzyła" - zaczyna się oświadczenie. Prochownikowi przesłano pozdrowienia i przeprosiny, ale... winę na zdarzenie zrzucono na samych piłkarzy Widzewa.

"Nie traktuj tego czynu osobiście, a za wyłapany cios przeprosić powinni Cie koledzy z zespołu, którzy to głównie swoją postawą wywołali takie odruchy, za które Ty niewinnie chłopaku oberwałeś. Czasem tak bywa w życiu, że obrywa się za kogoś bo do Ciebie pretensji nikt mieć nie może" - napisano na facebookowym profilu "Wiary spod Zegara".

17-letni Polak zadebiutował w Serie A! To przyszła gwiazda reprezentacji?