Diego Maradona był selekcjonerem reprezentacji Argentyny w latach 2008-2010. Pod jego wodzą drużyna narodowa rozegrała 24 spotkania. 18 z nich zakończyła zwycięstwami, w sześciu przegrała. Drużyna Maradony była bezkompromisowa i nie zremisowała ani jednego meczu. Łatwo więc wyliczyć, że Boski Diego w roli selekcjonera wygrał 75 procent pojedynków, zdobywając średnio 2,25 punkta na mecz. Te dane zestawił Argentyńczyk na swoim Instagramie ze statystykami poprzednich selekcjonerów Albicelestes i wykazał, że nikt nie wygrywał tak często jak on.
Sprawdź: Włoski selekcjoner zwolniony i wyśmiany przez IKEA
Quien gano más??.. saquemos nuestras Conclusiones, yo estoy caliente porque regalan nuestro prestigio, pero los pibes no tienen la culpa. YO QUIERO VOLVER!!!
Post udostępniony przez Diego Maradona Oficial (@maradona) 14 Lis, 2017 o 11:11 PST
- Jestem zły, ponieważ oni obniżają nas prestiż - napisał w mediach społecznościowych 57-latek. - Ale to nie wina chłopaków. Chcę wrócić!
Przygodę z reprezentacją Maradona zakończył w 2010 roku. Ostatnim akordem jego pracy z kadrą była sromotna porażka w ćwierćfinale mistrzostw świata w Republice Południowej Afryki. Argentyna przegrała z Niemcami 0:4 i Diego rozstał się z kadrą. Dziś deklaruje, że chce do niej wrócić i zapewnia, że będzie to najlepsze wyjście dla drużyny.
Przeczytaj: Lista finalistów mistrzostw świata 2018 w Rosji
Obecnym selekcjonerem Albicelestes jest Jorge Sampaoli. Jego umowa z federacją wygasa dopiero w 2022 roku. Kadrę poprowadził tylko w ośmiu spotkaniach. Cztery z nich wygrał, trzy zremisował, raz przegrał. Warto jednak zaznaczyć, że przejął drużynę w momencie, kiedy awans na mundial był mocno zagrożony, a mimo wszystko udało mu się wprowadzic reprezentację na rosyjskie salony.