Jack Warner

i

Autor: archiwum se.pl Jack Warner

FIFAgate przed sądem w Nowym Jorku

2020-04-07 12:46

Afera FIFAgate dotycząca korupcji przy przyznaniu organizacji piłkarskich mistrzostw świata 2018 w Rosji i 2022 w Katarze trafiła do wymiaru sprawiedliwości USA. Do sądu w Nowym Jorku wpłynął akt oskarżenia.

Dawno już wypłynęły mniej lub bardziej udokumentowane dowody łapówek przy przydzieleniu organizacji tych imprez. Sprawa nazywana jest potocznie FIFAgate. W kilku krajach podjęto śledztwa. Ale Stany Zjednoczone są pierwszym krajem oficjalnie oskarżającym byłych działaczy FIFA o przyjęcie łapówek.

Według prokuratora generalnego USA Richarda Donoghue - 5 milionów dolarów za głosowanie na rzecz Rosji otrzymał Jack Warner, były wiceprezes FIFA i były prezes federacji CONCACAF (Ameryka Północna i Środkowa). Milion dolarów za poparcie Rosji trafił do rąk Rafaela Salguero, byłego członka komitetu wykonawczego FIFA i prezesa federacji Gwatemali.

Z kolei dowody łapówkarstwa w odniesieniu do nominacji Kataru jako gospodarza MŚ 2022 obciążają innych działaczy: Brazylijczyka Ricardo Teixeirę, eks-prezesa federacji tego kraju oraz zmarłego w ubiegłym roku Paragwajkczyka Nicolasa Leoza, prezesa konfederacji Ameryki Płd. w latach 1986-2013.

Organizacja obu imprez przyznana zostały podczas kongresu FIFA w grudniu 2010 roku, po drugich turach głosowania. Rosja pokonała 13:7 kandydaturę Portugalii i Hiszpanii. Katar wygrał 14:8 z USA.

Amerykański wymiar sprawiedliwości w różnych procesach oskarżył już 45 osób fizycznych i instytucji. Większość z nich przyznała się do winy lub usłyszała wyroki. Ale dwaj główni obwinieni wciąż uchodzą sprawiedliwości broniąc się przed ekstradycją. Jack Warner przebywa w Trynidadzie, zaś Ricardo Teixeira – w Brazylii.

77-letni obecnie Warner, deputowany do parlamentu Trynidadu i były minister tamtego rządu, był już podejrzewany o łapówki w związku z przyznaniem MŚ 1998 i 2010. W lipcu tego roku sąd w USA w procesie cywilnym z powództwa CONCACAF skazał go zaocznie na spłatę 79 milionów dolarów, które uzyskał nieuczciwie od CONCACAF. Ale o zapłaceniu grzywny przez unikającego ekstradycji Warnera raczej nie może być mowy.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze