Do MŚ 2018 zostało mniej niż pół roku. FIFA ma więc coraz mniej czasu, by dopiąć wszystko na ostatni guzik. Według informacji przekazanych przez wicepremiera Rosji, władze światowego futbolu rozpoczęły śledztwo w sprawie zawartości niedozwolonych substancji w organizmach piłkarzy "Sbornej". Wśród podejrzanych znalazł się między innymi Rusłan Kambołow, na co dzień występujący w Rubinie Kazań. Zawodnik ten debiutował w kadrze przed trzema laty.
Mutko dodał również, że FIFA zainteresowała się Ivanem Knyaziewem, byłym reprezentantem Rosji do lat 21. W ciągu kolejnych tygodni badaniom poddani zostaną także inni gracze z tego kraju. Działania światowej federacji związane są z aferą dopingową przed igrzyskami olimpijskimi, przez którą wykluczono z imprezy wielu sportowców. FIFA chce uniknąć podobnego skandalu. Według polityka cała sprawa nie ma nic wspólnego z pierwszą reprezentacją i kibice przed mundialem mogą spać spokojnie.
Przeczytaj również: MŚ 2018: Zarobki selekcjonerów drużyn na mundialu. Adam Nawałka na szarym końcu
MŚ 2018: WYNIKI, TERMINARZ, TABELE