Wyraz dał temu Nikita Kriukow, świetny narciarz, mistrz olimpijski z Vancouver i wicemistrz z Soczi. Na konferencji prasowej argumentował swoją decyzję o zbojkotowaniu zimowych igrzysk w Pjongczangu. - Postanowiłem zbojkotować tegoroczne igrzyska - powiedział Rosjanin. - Jeśli najlepsi zawodnicy nie są tam mile widziani, to już nie igrzyska, a impreza, na którą nie zostaliśmy zaproszeni - żalił się przed przedstawicielami mediów.
Wtórował mu także inny narciarz Aleksnadr Legkow, który oznajmił, że w pełni zgadza się z przedmówcą. Sportowiec odniósł się do decyzji Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu, który uniewinnił część rosyjskich zawodników i zawodniczek, anulując dożywotnią karę dyskwalifikacji w uczestnictwie w ruchu olimpijskim.
Cały materiał zobaczyć można w zamieszczonym wideo.
Pjongczang 2018: Biegi narciarskie [ZAPOWIEDŹ]