Mecz Francja - Belgia w półfinale mundialu 2018 elektryzuje niemal cały świat. Na murawie pojawią się jedni z najlepszych piłkarzy na świecie, a kibice już ostrzą sobie zęby na pojedynek Kyliana Mbappe z Romelu Lukaku. Wydawałoby się więc, że piłkarskie święto będzie tematem numer jeden na przedmeczowej konferencji prasowej Didiera Deschamps'a. Na sali pojawiło się sporo dziennikarzy z Francji i Belgii. Wszystkich jednak zaskoczył jeden z przedstawicieli mediów rosyjskich. Nie interesowało go najwyraźniej wtorkowe spotkanie. Selekcjoner reprezentacji Francji postanowił więc odprawić dziennikarza z kwitkiem.
Pracownik mediów postanowił spytać Francuza o opinię na temat reprezentacji Rosji. Ciekawy był także, czy selekcjoner wicemistrzów Europy ucieszył się, że jego zespół nie zmierzył się ze "Sborną" podczas finałów MŚ 2018. - Poważnie? Chce pan, żebym opowiadał o Rosji? Z jakiego powodu mam o niej opowiadać, w perspektywie półfinału? Na sali jest pełno dziennikarzy francuskich i belgijskich! Proszę o kolejne pytanie - odpowiedział Deschamps, wyraźnie poirytowany zachowaniem dziennikarza.
- Z jakiego powodu mam o niej opowiadać, w perspektywie półfinału? - odpowiedział na pytanie o reprezentację Rosji Deschamps.
Francja do półfinału MŚ 2018 awansowała po wyeliminowaniu w ćwierćfinale Urugwaju (2:0). Belgowie z kolei poradzili sobie z Brazylią (2:1). W drugiej parze Chorwacja zmierzy się z Anglią. Pierwsza z tych reprezentacji okazała się lepsza w konkursie rzutów karnych od Rosjan (po stu dwudziestu minutach było 2:2). Mundial 2018 zakończy się w niedzielę 15 lipca. Finałowe spotkanie zaplanowano na godzinę 17:00, a odbędzie się ono na moskiewskich Łużnikach.
Sprawdź wyniki sportowe na żywo. Tabele i statystyki.
Cały sport w jednym miejscu