Cztery gole Serba i 11. bramek Michała Jureckiego (27 l.) nie wystarczyło na hiszpańskiego potentata.
Wściekły był też trener wicemistrzów Polski Bogdan Wenta. - Zagraliśmy jak w towarzyskim meczu. Zabrakło agresji. Hiszpanie robili z naszą obroną co chcieli. Porażka różnicą ośmiu goli to i tak najniższy wymiar kary - ocenił Wenta.
W ekipie gości wystąpił Mariusz Jurkiewicz (29 l.). Rozgrywający reprezentacji Polski występu w Kielcach nie zaliczy jednak do udanych.
Po pięciu kolejkach w grupie B Ligi Mistrzów prowadzi właśnie Atletico - 9. Vive (4 pkt) zajmuje czwarte miejsce.