Edward Surdyka nie żyje - ta smutna wiadomość pogrążyła w zadumie środowisko polskiej piłki ręcznej. Trener ten poświęcił swoje życie żeńskiemu szczypiorniakowi. Starsi kibice pamiętają prowadzoną przez niego reprezentację Polski w latach 1960-65. Największe sukcesy święcił z drużyną Cracovii. Wywalczył z nią aż 10 tytułów mistrza Polski, awansował także do ćwierćfinału Pucharu Europy. Pod jego czujnym okiem wychowało się mnóstwo gwiazd parkietu.
Przez pewien czas opiekował się także męską ekipą Wawelu Kraków. W latach 1976-1995 kierował Studium Wychowania Fizycznego Politechniki Krakowskiej. Za swój wkład w rozwój sportu został kilkukrotnie odznaczony. Uhonorowano go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi oraz Diamentową Odznaką Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Zmarł w wieku 87 lat w swoim ukochanym Krakowie.
Sprawdź też: Wielokrotny medalista mistrzostw Polski nie żyje. 25-latek przegrał walkę z nowotworem