Polki nie były faworytkami starcia z Rosją w ćwierćfinale mistrzostw świata w Danii, ale pokazały niesamowitą wolę walki i wyszarpały to zwycięstwo. Ostateczny wynik 21:20 nie przeszedł bez echa w światowych mediach, które w większości doceniały heroiczną postawę naszych szczypiornistek i przyznawały, że ich wygrana była w pełni zasłużona - Są skuteczne, ponieważ dają z siebie wszystko i jeszcze trochę. Grają w innym świecie - skomentował duński dziennik "Jyllands Posten".
MŚ w piłce ręcznej. Polska - Holandia NA ŻYWO w TV: Gdzie i o której transmisja i STREAM?
Na tak pozytywny odbiór "biało-czerwone" nie mogą jednak liczyć w Norwegii. Komentator norweskiego kanału telewizji TV2 Frode Scheie stwierdził, że zwycięstwo Polski to skandal. Chodziło mu o domniemaną pomyłkę dwójki sędziowskiej, która nie przyznała Rosji rzutu karnego w końcówce meczu - Nasze sędziny Kjersti Arntsen i Guro Roeen popełniły kolosalny błąd w końcowych sekundach spotkania, nie przyznając Rosjankom karnego. W efekcie najlepsza drużyna turnieju odpadła z niego w tak skandaliczny sposób - powiedział.
Nasze zawodniczki nie powinny się jednak tym przejmować, bowiem jak stwierdził szwedzki dziennik "Expressen" takie sytuacje w meczu piłki ręcznej są normalne. Poza tym atak norweskiego dziennikarza może wynikać z faktu, że... boi się spotkania reprezentacji Polski w finale. Inne skandynawskie media zauważają, że nasze szczypiornistki w fazie pucharowej turnieju grają o niebo lepiej niż w grupie i stać je nawet na złoty medal. My jednak nie wychodzimy tak daleko w przyszłość i czekamy na półfinałowy mecz z Holandią. I oczywiście na zwycięstwo.
Mecz półfinału mistrzostw świata Polska - Holandia odbędzie się dziś o godz. 18:00. Sport.se.pl zaprasza na relację NA ŻYWO.