Reprezentacja Polski przegrała z Holandią 25:30 w półfinale mistrzostw świata piłkarek ręcznych. - Znów skopałyśmy im tyłki. Zaczęłyśmy bardzo dobrze, w drugiej połowie zdarzył nam się gorszy okres, ale go przezwyciężyłyśmy. Nieważne w jakim stylu, liczy się zwycięstwo i awans do finału. Tam też chcemy skopać innym tyłki - powiedziała reprezentantka Holandii Estevana Polman.
Kim jest Kim Rasmussen?
W finale Holandia zmierzy się ze skandynawskim potentatem: Norwegią. W niedzielę, wcześniej, Polki o brąz zagrają z Rumunkami. Dla Oranje to największy sukces w historii, biało-czerwone właśnie wyrównały rekordowe osiągnięcie sprzed 2 lat.