Polacy na mistrzostwach świata spisali się naprawdę dobrze. Bo przed imprezą nikt nie zakładał, że biało-czerwoni mogą otrzeć się o ćwierćfinał. Niewykluczone, że zabraknie do tego tylko jednego zwycięstwa. Niestety szanse na awans zostały pogrzebane już w sobotni wieczór, kiedy to reprezentacja Węgier ograła naszych szczypiornistów i pozbawiła ich wszystkich nadziei. Jednym z kluczowych momentów tego spotkania był uraz Michała Olejniczaka.
Tak wyglądała CELA w WIĘZIENIU Artura Szpilki. Najgorszy KOSZMAR, straszne warunki
19-letni rozgrywający niefortunnie podkręcił kostkę lewej nogi i musiał opuścić boisko. W pierwszej połowie na parkiecie już się nie pojawił i wówczas właśnie gra Polaków mocno się posypała. Mimo młodego wieku Olejniczak jest bowiem jedną z głównych postaci naszej reprezentacji. Dlatego fatalną informacją byłoby, gdyby rozgrywającego zabrakło w poniedziałkowym spotkaniu.
A wiadomości o możliwej absencji szczypiornisty przekazuje TVP Sport. - Szkód wielkich nie ma. W niedzielę delikatnie pokazał się wysięk, ale fizjoterapeuci mówią, że wygląda to dobrze. Działamy, by postawić mnie na nogi - powiedział Olejniczak. Dlatego też według informacji portalu Patryk Rombel może nie skorzystać z rozgrywającego w obawie przed pogłębieniem się urazu.