To był mecz w ramach eliminacji do finałów mistrzostw Europy 2012. Polki, aby zachować szansę na awans, musiały wygrać. I wygrały - w wielkim stylu. Bohaterką meczu była bramkarka naszego zespołu Izabela Czarna (27 l.), która miała aż 50 procent skutecznych interwencji. Najwięcej bramek dla polskiej drużyny (prowadzonej przez duńskiego trenera Kima Rasmussena) zdobyły: Kudłacz i Wojtas (po 6), Koniuszaniec 4, Polenz i Stasiak po 3.
Dziś Polki odlatują do Podgoricy na mecz z Czarnogórą. Jeśli wygrają różnicą 6 goli, awansują do finałów mistrzostw Europy (w Holandii 4-16 grudnia br.).