- Mam nadzieję, że kolejne mecze będą w naszym wykonaniu bardziej spokojne w końcówkach, bo co do tego, że mamy umiejętności i możliwości do wygrywania z Vive, jestem przekonany - mówił tuż po sobotnim meczu rozgrywający Wisły, Piotr Chrapkowski.
Drużyna z Płocka rzeczywiście przegrała mecz w samej końcówce. Jeszcze na sześć minut przed końcem Vive prowadziło ledwie jedną bramką...
Przeczytaj koniecznie: Piłka ręczna. Pierwszy raz Zagłębia Lubin
Taki przebieg pierwszego meczu wróży ogromne emocje także w kolejnych starciach. Mecz numer dwa wielkiego finału już dziś o 17.30. Spotkanie będzie można obejrzeć w Polsacie Sport oraz w internecie na stronie ilpa.tv (transmisja jest płatna).
Zobacz koniecznie: Vive - Wisła NA ŻYWO w internecie
