Na początku maja Rogowska nabawiła się urazu ścięgna Achillesa, który przeszkodził jej we wcześniejszym uzyskaniu minimum olimpijskiego. Z powodu kontuzji Polka musiała zrezygnować między innymi z występu na mistrzostwach kraju.
Na szczęście jej stan zdrowia w ostatnich tygodniach zaczął się polepszać, dzięki czemu mogła wystartować w Sotteville. Warto odnotować, że jak na razie nasza tyczkarka oddaje skoki z 14 kroków rozbiegu, a nie 16, jak to ma zazwyczaj miejsce. Mimo tych ograniczeń była w stanie osiągnąć minimum olimpijskie i zająć miejsce na podium.
Przeczytaj koniecznie: Marek Plawgo myśli o zakończeniu kariery: Chyba nadszedł czas, żeby pożegnać się ze sportem
Przed rozpoczęciem olimpiady Rogowska planuje jeszcze wziąć udział w dwóch lub trzech zawodach. Zobaczymy ją prawdopodobnie 17 lipca w Lucernie oraz 20 lipca w Monako. Trzeci start miałby się odbyć gdzieś w Polsce, dzień przez wylotem do Londynu.