Niejednokrotnie można było się przekonać, że praca sędziego nie jest najłatwiejsza, ponieważ może podjąć kontrowersyjną decyzję, która wypaczy wynik spotkania. W takich sytuacjach zawsze jest pełno negatywnych emocji, piłkarze podbiegają do arbitra, próbują z nim dyskutować. Jednak w Argentynie piłkarz sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość i mocnym lewym prostym uderzył prosto w twarz Silvio Ruiza. Na tym się nie skończyło, ponieważ przeszedł do ofensywy i dalej okładał mężczyznę. Aż strach pomyśleć, co by się wydarzyło, gdyby krewkiego zawodnika w porę nie odciągnęli koledzy z drużyny.
Przestraszony arbiter uciekł do szatni, a po 20 minutach przerwał mecz i został przewieziony karetką do szpitala, gdzie trafił na obserwację. Natomiast piłkarzowi grozi trzyletnia dyskwalifikacja. Poniżej materiał WIDEO.
Brutal agresión de Leonardo Vera jugador de Quilmes de Rafaela al árbitro Silvio Ruiz. Partido suspendido pic.twitter.com/LaYjoqXRyB
— Nestor Clivati (@nestorclivati) 5 września 2016