Okazało się, że w jednym z meczów rugbyści angielscy wystąpili w czarnych koszulach. Dla Nowozelandczyków było to ciężką obrazą. Ich sławny zespół rugby All Blacks jest narodową świętością, a maroryski taniec wojenny jaki wykonują przed każdym meczem najpiękniejszym z widowisk. Przede wszystkim jednak świętością są czarne kostiumy, które team Nowej Zelandii uważa za swoją wyłączną własność. Nowozelandczycy występują w nich od roku 1874.
Złamanie monopolu przez "bandę małp" z Wysp Brytyjskich uznano za wstrętną prowokację. Przy najbliższej okazji rugbyści z antypodów pokażą im kto ma prawo do czarnych koszul.