"Trójkolorowi" wyszli na prowadzenie w 22. minucie, po tym jak piłkę do siatki rywali wpakował Mamadou Sakho. Jeszcze przed przerwą kolejnego gola dołożył Karim Benzema. Jak wykazały powtórki, w momencie podania, napastnik Realu Madryt był na wyraźnym spalonym.
Zobacz koniecznie: Baraże MŚ 2014. Kto awansował na Mundial?
Choć sedzia popełnił w tej sytuacji ogromny błąd, to w ostatecznym rozrachunku oddał Francuzom to, co zabrał im w jednej z poprzednich akcji. Wcześniej arbiter nie uznał prawidłowo zdobytej przez "Trójkolorowych" bramki.
W drugiej połowie trzecie dla gospodarzy trafienie zanotował Mamadou Sakho i tym samym przechylił szalę zwycięstwa w tym dwumeczu na korzyść swojego zespołu. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu górą była Ukraina, która u siebie ograła rywali 2:0.