- Leo jest świetnym aktorem. Ale dyskusje z nim na temat piłki to strata czasu. On nie ma o tym pojęcia - wali prosto z mostu de Ruiter. Według autora, Beenhakker był wiecznie nieprzygotowany, nie miał pojęcia o formie piłkarzy, a w jego kadrze panował kompletny brak dyscypliny.
- Za jego czasów piłkarze robili, co chcieli - zdradza de Ruiter.
Patrz też: Beenhakker: Piechniczek jest królem kłamstwa