Policja

i

Autor: East News

Bestialski atak na piłkarza. Został uderzony butelką, a następnie trafił do szpitala [ZDJĘCIE]

2019-05-24 15:10

Piłkarze w wielu europejskich ligach mają już wolne. Zakończenie rozgrywek wiąże się przede wszystkim z krótką chwilą na urlop. Zawodnicy przyzwyczaili kibiców do tego, że za cel wakacji wybierają ciepłe, a niekiedy nawet egzotyczne kraje. Takiego samego wyboru dokonał piłkarz Glasgow Rangers, Graham Dorrans. Szkot na wypoczynku przeżył jednak chwile grozy i po ataku trafił do szpitala.

Piłkarz urodzony w Glasgow do klubu ze swojej rodzinnej miejscowości trafił w lipcu dwa lata temu. W pierwszym swoim sezonie w barwach Rangersów rozegrał dwanaście spotkań. Minione rozgrywki miał jednak bardzo nieudane. Ze względu na kontuzję kolana ominął go praktycznie cały sezon. Dorrans nie pomógł więc swojej drużynie w walce o mistrzostwo Szkocji i rozegrał zaledwie 27 minut.

Tak długa przerwa nigdy nie jest łatwa dla zawodnika. Na razie nie wiadomo, kiedy Szkot będzie gotowy do gry. Przerwę między sezonami chciał wykorzystać na oderwanie się od problemów zdrowotnych i wraz z żoną i przyjaciółmi wybrali się na Ibizę. Wakacje przerodziły się jednak w prawdziwy koszmar. Podczas jednego z wyjść na miasto Dorrans został zaatakowany.

Zawodnik uderzony został butelką, a lekarze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia postanowili zabrać Szkota do szpitala. Na razie nie są znane szczegóły całej sytuacji. Wiadomo, że Dorrans znajdował się w pobliżu szkockiego baru "The Highlander". Według relacji świadków jeden z napastników znokautował piłkarza jednym ciosem, a na odchodne rzucił go właśnie butelką.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze