Origi, Gonzalez i Howard, Belgia - USA

i

Autor: Eastnews Origi, Gonzalez i Howard, Belgia - USA

Bohater USA dostał niespodziewany telefon. Wykonał go Barack Obama [WIDEO]

2014-07-03 20:27

Choć Stany Zjednoczone przegrały w 1/8 finału z Belgią i nie zagrają już więcej na mundialu w Brazylii, to ich kibice są dumni z postawy drużyny. Jednym z najwierniejszych fanów zespołu Jurgena Klinsmanna jest Barack Obama, który wykonał telefon do dwóch zawodników.

W imieniu drużyny z prezydentem USA porozmawiali kapitan Clint Dempsey i bramkarz Tim Howard. Ten drugi w meczu z Belgami zamurował wręcz bramkę i na 27 celnych strzałów "Czerwonych Diabłów" przepuścił tylko dwa, i to dopiero w dogrywce.

Zobacz też: Belgia - USA. Doping Baracka Obamy nie pomógł [WIDEO]

Amerykanie, mimo dość wczesnego odpadnięcia, mogą zaliczyć turniej do udanych. Szczególnie w fazie grupowej nie byli słabsi od przeciwników, a przecież wśród Niemców, Ghany i Portugalii skazywano ich na porażkę. Nic dziwnego więc, że Obama przez słuchawkę mocno komplementował piłkarzy.

- Sprawiliście, że byliśmy dumni. Sposób w jaki zaskarbiliście sobie serca rodaków był naprawdę wspaniały. To niewyobrażalne, jak ludzie was pokochali - podkreślił prezydent.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze