Nacho Novo w Legii Grał w sezonie 2011/2012. Wiązano z nim duże nadzieje, ale Hiszpan nie spełnił oczekiwań. Zagrał tylko w 15 meczach i strzelił jednego gola. Szczyt jego kariery to występy w Glasgow Rangers. Do incydentu doszło właśnie w Glasgow. Nowo bawił się w klubie nocnym, gdzie przed godziną 22 został zaatakowany. 40-latek ostatnio często otrzymywał pogróżki i w piątek opublikował je na Instagramie. "Muszę się z tym mierzyć każdego dnia", napisał.
Sprawca ataku został szybko zatrzymany przez policję. Sprawa jednak na tym się zakończyła, ponieważ Novo postanowił nie wnosić oskarżenia. Oświadczenie wydały także władze klubu nocnego. "Potwierdzamy, ze w klubie zjawiła się policja. Incydent został szybko zakończony. W naszym kluie nie tolerujemy takiego zachowania, a bezpieczeństwo naszych gości jest dla nas priorytetem", napisano.
